poniedziałek, 2 maja 2016

Jak przetrwałam 9 miesięcy

Nie wydałam fortuny na produkty "niezbędne" dla kobiet w ciąży. Kusiły, mamiły, na szczęście wygrałam z pokusami.

Co kupiłam?

1. Jeansy ciążowe - w czymś trzeba chodzić
2. Dresy/leginsy ciążowe -czytaj wyżej
3. Krem zapobiegający rozstępom, olejek BioOil - lepiej zapobiegać, nie pojawił mi się ani jeden rozstęp, ale jeszcze 4 dni do porodu :)
4. Nowy biustonosz - ciało się zmienia, polecam kupić z odpinanymi ramionkami i wykorzystać również do karmienia
5. Dzianinowa sukienka - oversize, ciągliwa, do założenia również "nie w ciąży", zaliczyliśmy kilka imprez :)
6. Żel łagodzący na opuchnięte nogi - dają się we znaki, więc trzeba sobie ulżyć
7. Piłka do ćwiczeń - w ramach przygotowań do porodu naturalnego

Czego udało mi się uniknąć i jestem z tego dumna?


1. Poduszka do spania dla kobiet w ciąży.
Uważałam, że muszę ją mieć i chciałam kupić najpiękniejszą pasującą do zaplanowanego pokoju dziecka. Przebierałam, wybierałam, aż któregoś dnia zaczęłam odczuwać ból w pachwinach, brzuch mi ciążył gdy spałam na boku i potrzebowałam poduszki JUŻ, NATYCHMIAST. Wyciągnęliśmy najzwyklejszą poduszkę, złożyliśmy na pół, włożyliśmy w poszwę która dotychczas używana była do "mniejszych poduch". Powstał wałek, przyniósł ulgę, tarza się ze mną po całym łóżku w zależności od potrzeby. Mój portfel przytulił około 150zł!
2. Bluza, sweter - podarowałam sobie już na wstępie. W ramach mody "oversize" miałam w szafie kilka swetrów, w które mogłam zawinąć mój brzuszek. Duża chusta zarzucona na ramiona też zapewni komfort przyszłej mamie.
3. Kurtki, płaszcze - w okresie zimowym mieściłam się w mój standardowy płaszcz i kożuch. W czasie wiosennym uratowała mnie Mama Chrzestna pożyczając narzutkę z parzonej wełny. Myślę, że świetnym rozwiązaniem są poncza, do użytkowania również później.


Produkt nie kupiony, ale ważny.

Adaptery do pasów samochodowych. Na bezpieczeństwu nie oszczędzamy. Mam to szczęście, że mój brzuch był okrągły i odstający, a pasy samochodowe ładnie układały się pod nim. Nie miałam potrzeby jeżdżenia samochodem, więc ten produkt pominęłam, jeśli któraś z Was się zastanawia jak to z tymi pasami jest, czy zapinać, czy nie... przemyślcie tą opcję.

Na chandrę? Dla lepszego samopoczucia?

1. Biżuteria - kolczyki, przywieszki, będziecie mogły nosić zawsze!
2. Dodatki do domu - jeśli już tak bardzo chcesz coś kupić :)

Sprawa dyskusyjna - KOSMETYCZKA

Przyznaje - byłam, zrobiłam sobie ładne paznokcie. Zmyłam dość szybko. Dlaczego? Ciąża to taki szczególny czas, że nigdy nie wiesz co się wydarzy. Najważniejsze jest bezpieczeństwo - Twoje i dziecka. Będąc w szpitalu byłam świadkiem trudnej sytuacji. 30 tydzień ciąży, pacjentka przyjęta z bólami, po kilku dniach odeszły jej wody. Natychmiastowa reakcja personelu, konieczność wykonania cesarskiego cięcia, maluszek trafi do inkubatora, ale... ale dziewczyna ma tipsy. CC to operacja - sondy zakładane są na palce, a obserwacja paznokci to standardowa weryfikacja czy organizm działa sprawnie. Tracenie czasu na zdejmowanie tipsów, czy zdarcie paznokcia i pozostawienie opuszka? Nie utrudniajmy sobie życia.

Kolejną kwestią jest "przerwanie ciągłości skóry" do której często dochodzi przy standardowych zabiegach kosmetycznych, a na pewno nie sprzyja to Twojemu bezpieczeństwu.