niedziela, 23 października 2016

zabawkowo

Jesień to dla mnie intensywne poszukiwanie prezentów. Nie narzekam, uwielbiam przeglądać kolorowe strony z zabawkami. Jeszcze większą przyjemność sprawiają mi producenci zabawek kreatywnych i edukacyjnych, którzy co chwila podrzucają nam jakąś dobrze znaną grę w pięknej, nowej szacie graficznej. Nie będę ukrywała, że nie jestem fanką migających, wydających dźwięki zabawek, dlatego dziś o moich wyborach na spokojne chwile z dzieckiem, które pozwolą mu na rozwijanie nowych umiejętności.

Od lat hitem jest u nas Granna i ich gry Mądry Zamek, Kamelot oraz Wieżowce w budowie. Każda z tych gier składa się z kilku drewnianych klocków, książeczki z zadaniami i rozwiązaniami. Dziecko może bawić się samo, ale dla rodzica te łamigłówki też bywają wyzwaniem.

Na czym polegają gry? W książeczce przedstawiony jest układ "startowy" klocków oraz wskazane elementy, których możemy użyć w celu rozwiązania zadania. Musimy tak obracać i dokładać klocki, aby uzyskać rozwiązanie zgodne z założeniami. W przypadku "Kamelot" jest to ułożenie schodów pomiędzy rycerzem i królewną, w "Wieżowcach w budowie" uzyskanie bryły prostopadłościanu, w "Mądrym Zamku" odtworzenie zamku pokazanego na ilustracji. Po przekręceniu strony w książeczce możemy sprawdzić czy dobrze rozwiązaliśmy zadanie.

U nas, z racji wieku domowników, dysponujemy nieśmiertelną i pewnie wszystkim znaną Jengą oraz małym rollerem dla juniora. Roller to piękna zabawka od PlanToys, w środku ma kuleczkę, która definitywnie dziś był powodem dla którego moje dziecię nie pozwalało zrobić mi ostrego zdjęcia.

W przypadku Jengi... ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz